Komentarze: 1
Kontynuację tego bloga znajdziecie na : zludzenie.eblog.pl
Kontynuację tego bloga znajdziecie na : zludzenie.eblog.pl
Pieprzy mi się blog, cholera!! Zakładam nowego..
Powoli chyba wszystko wraca do normy, mialam chwilowy kryzys, to fakt, ale...sie przeglada na oczy:) W końcu "starych drzew sie nie przesadza":) Dobrze jest jak jest i leje na reszte:* Busiaki.
Chodze dzis spiaca od samego rana, bo dopiero o 4.00 wrocilam do domu..:) A wszystko zawdzieczam kochanej Anisi, ktora razem z Ula wyprawiala swoja 18-tke.. Balam sie troche tam isc, ale... nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo:) Nie zaluje, jestem bardzo Ci wdzieczna, Anisiu, ze moglam tam byc. Bylo strasznie fajnie, wybawilam sie za wszystkie czasy i ciesze sie z tego, ze nic nie wypilam (oprocz tego lyczka likieru czekoladowego od Monisi:*) Wogole, zmienia sie powoli moj poglad na swiat, co zawdzieczam jednej Osobie, z ktora ja sobie jeszcze porozmawiam w poniedzialek...:) Tego, co sie dzialo na imprezie, mozecie mi tylko pozazdroscic:) A że nie mogliscie sami tam byc, to pokaze wam zdjecia jak wywolam. Nikt nie przebije Elizki i Klaudii zapakowanych w ogromne kartonowe pudelka, ktore mialy sluzyc za prezenty, albo placzacej Aniki, ktora wyleciala w nocy w bluzeczce ze sznureczkow na dwor... Masakra;) Bylo cudownie, dzieki wszystkim:***
Pozdro dla:
Aniski, Elizki (:***), Piki, Simpla, Uli, Moni(:***), Marty, Ani, Ani, Karoliny, Marzeny(:***), Oli, Gosi i innych... oraz dla moich podworkowych Cieci(:*): Asi, Kasi i Sylwii.
Stwierdziłam,że może jeszcze coś napiszę na tym blogu, wiec jestem. Nie chcę być jak Kasia, która prawdopodobnie będzie musiała kupić odchwaszczacz, żeby coś na swoim blogu napisać...:) Mam dzisiaj nastrój dość poetycki, więc pewnie zaraz znajdę jakiś wierszyk:)
bez ciebie jak
bez uśmiechu
niebo pochmurnieje
słońce
wstaje tak wolno
przeciera oczy
zaspanymi dłońmi
dzień -
szeptem
modlę się do uśpionego nieba
o zwykły chleb miłości
Mam ochotę się do Kogoś przytulić..mrr..