Archiwum 25 stycznia 2004


sty 25 2004 I ja tez kocham...
Komentarze: 2

Czuje sie tak samotna, jak
Jedna z miliona gwiazd na niebie
Zbyt wielki dla mnie jest ten swiat
Na ktorym mam juz tylko Ciebie

Wiem, nie wiesz o tym - no bo skad?
Nocami szepce Twoje imie
Jestes wciaz tak daleko stad
Choc Twoje miejsce jest tu - przy mnie

Wiem, ze nie zdajesz sobie sprawy
Jak bardzo Ciebie potrzebuje
Mozesz mi teraz wierzyc, bowiem
Pisze po prostu to, co czuje

Odkryłam sie przed Toba, teraz
Nie mam sie jak przed Toba bronic
Teraz juz mozesz mnie opuscic
Albo do konca zycia chronic.

Ten wierszyk jest dedykowany mojemu Michalkowi. Kocham Cie.:*

bzyk : :
sty 25 2004 A ona dalej kocha...
Komentarze: 6

Ja to chyba zostane psychologiem... Bede miala dobre przygotowanie, bo jak sie ktos zadaje z takimi czubkami, to albo do Gostynina, albo na psychologa...... Nigdy w zyciu bym nie pomyslala, ze moje kolezanki(wszystkie) jedna po drugiej beda przezywaly tak zawile rozterki milosne..:( Np. Kasia do mnie dzwoni zalamana o godz. 8.30 rano (w sobote, gdzie normalni ludzie to jeszcze spia) i oznajmia, ze.........kocha Piotrka...(nic nowego,swoja droga)...nieeeee!!! ludzie!!! pomocy!!!

bzyk : :
sty 25 2004 Dobre czy Zle?
Komentarze: 3

Jakie ona ma dobre cechy? Moze powinnam zadac pytanie, czy ona wogole ma w sobie coś dobrego?... Nie wiem... Zastanawiam sie juz dluzszy czas i nic z tego nie wynika.. Jest inteligentna, to jedno, co mi przychodzi na mysl.

bzyk : :